czwartek, 9 maja 2013

Relacja ze spotkania szyciowego w Szczecinie

Wpis został skopiowany: http://szczecinszyje.blogspot.com/2013/05/jasie-uszyte.html

Wczoraj, dzięki zaangażowaniu osób szyjących ze Szczecina i uprzejmości firmy Witmasz, która udostępniła Nam maszyny do szycia, odbyło się szczecińskie szycie jaśków. Jasie zostały uszyte dla Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych oraz Rodzinnego Domu Dziecka Nr 8.
Wspólne szycie osób, które chciały poświęcić swój wolny czas oraz tkaniny, by zrobić coś dobrego dla innych było niesamowite...  

UDAŁO NAM SIĘ USZYĆ - 58 JASIÓW! :D

Jasie szyłyśmy od godziny 18 do 21. Na początku podzieliłyśmy się zadaniami, aby szycie szło szybko i sprawnie:)  Szyłyśmy poszewki w 4 rozmiarach, głównie z tkanin kolorowych, dziecięcych, aby sprawić dzieciom jak największą radość. Jasie zostaną przekazane w przyszłym tygodniu.

Osoby, które wzięły udział w akcji, i dzięki którym udało się osiągnąć taki wynik:
Oda
Paulina
Ewelina
Anna
Kinga
Kasia
Karolina
Bożena

Na słowa uznania zasługują  p. Dariusz i p. Paweł. Przygotowali oni perfekcyjnie całą "infrastrukturę" do przeprowadzenia akcji, ale też podczas całego spotkania służyli swoją pomocą przy obsłudze maszyn. Jak zobaczycie na zdjęciach, mogłyśmy szyć na maszynach przemysłowych różnych marek, co stanowi dodatkową wartość dodaną całej inicjatywy :)

Szczecińskie szycie jasiów pokazało również, jak duży potencjał w Nas drzemie. Każda z Nas chyba czuła na spotkaniu, że razem możemy WIELE. Dlatego, jest to pierwsza, ale nie ostatnia taka inicjatywa.

I jeszcze apel - jeśli ktoś (firmy, osoby fizyczne) mają zapasy lub mogłyby przekazać tkaniny na szczecińskie akcje szyciowe - bardzo prosimy o kontakt w tej sprawie.

A teraz - czas na foteczki! :D













 
Dziewczyny organizują już następne spotkanie, zapraszam do nich: http://szczecinszyje.blogspot.com po więcej. 
A ja bardzo, bardzo dziękuję za zaangażowanie, poświęcony czas, zorganizowanie materiałów i udostępnienie maszyn!

2 komentarze:

  1. Fajnie, że coraz więcej ludzi przyłącza się do akcji!! My już pojutrze w Jaktorowie będziemy działać... ciekawe ile uda nam się uszyć jasiów :) bo materiałów mamy sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. we wtorek szyłyśmy jasie i było super, nie sądziłam że już w czwartek ja i moje dziecko będziemy musieli spędzić noc w szpitalu na oddziale dziecięcym :(

    nam trafiła się akurat kolorowa podusia - mimo, że o 2 rozmiary za duża na jasia :( ale inne dzieci miałY białe, a w zasadzie zszarzałe jaśki -> TAKIE AKCJE SĄ NAPRAWDĘ BARDZO POTRZEBNE!!!

    OdpowiedzUsuń

:)