Spotkanie przesunięte, zbieramy na pozwolenie

Kilka dni biłam się z myślami co robić, ale postanowiłam, że SPOTKANIE SZYCIOWE W SLOW FASHION CAFE ZOSTANIE PRZESUNIĘTE - kiedy? Wtedy, kiedy dostanę pozwolenie. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, by mieć więcej czasu na zdobycie tkanin, a po drugie to dostałam materiały, od osoby prywatnej, którą znalazłam na tablicy.pl (napisałam do niej e-maila o akcji i czy podarowałaby to co chce sprzedać, ja pokryję koszty wysyłki). Zgodziła się, jednak nie wysłała tego co obiecała i co wystawiła, a jakieś materiały, których ja nigdy nie dałabym nikomu! Sztywny welur, sprana i zniszczona pościel. Poczułam się jak ktoś... Gorszy, oszukana.

Od początku pisałam, że można szyć jaśki z używanych materiałów (ja wszystkie uszyłam z używanych materiałów, ale w bardzo dobrym stanie), a to co zobaczyłam to... Dobrze, że dostałam PRZEPIĘKNE tkaniny od Agnieszki P.:) I cieszę się, że Wy szyjecie z fajnych kolorowych, nowych lub używanych (ale w bardzo dobrym stanie) materiałów.

Chciałabym bardzo, bardzo podziękować wszystkim, którzy szyją:) oraz osobom, które proponują nowe szpitale i deklarują chęć pomocy.